Alcaraz: "Nie będę kłamał, trudno jest dostosować mój tenis do trawy".
Carlos Alcaraz imponuje wszystkim swoją umiejętnością przejścia z nawierzchni ziemnej na trawę. Po wygraniu French Open w zeszłym miesiącu, jest teraz w finale Wimbledonu, gdzie w najbliższą niedzielę zmierzy się z Novakiem Djokovicem.
Na konferencji prasowej Hiszpan odrzucił jednak uprzedzenia, wyjaśniając, że ma problemy z przejściem na trawę i że wymaga to wielu godzin ciężkiej pracy na korcie.
Carlos Alcaraz: "Potrzeba wielu godzin, dni, by być lepszym na trawie. Tak, to trudne. Nie będę kłamał.
Przejście z nawierzchni ziemnej na trawę. Wszyscy widzieli w Queen's, że nie grałem dobrze. Miałam wiele do zrobienia. I tak, zdecydowałem się tam zostać z tego powodu, ponieważ potrzebuję godzin na trawie.
Muszę trenować na trawie, aby być lepszym i czuć się tak komfortowo, jak to tylko możliwe. Ale tak, nie ma żadnego sekretu, jak mówiłem wiele razy. Musisz poświęcić wiele godzin, musisz nad tym pracować i musisz wierzyć, że będzie lepiej. To wszystko, o czym myślałem i co robiłem".