Alcaraz: "Czułem, że zawiodłem Hiszpanów
Carlos Alcaraz przegrał w finale Igrzysk Olimpijskich i trudno mu się z tym pogodzić.
Pokonany przez znakomitego Djokovica (7-6, 7-6) Hiszpan nie grał źle, ale był po prostu nieco mniej skuteczny w ważnych momentach.
Chociaż może opuścić Paryż z podniesioną głową, ponieważ zabiera do domu srebrny medal i przegrany finał, w którym nadal grał świetny tenis, Alcaraz wciąż odczuwa szczyptę.
Według niego ta porażka była szczególnie trudna, ponieważ grał nie tylko dla siebie, ale także reprezentował swój kraj.
Wciąż bardzo emocjonalny, powiedział na konferencji prasowej: "Byłem poruszony (do łez), ponieważ w pewnym sensie czułem, że zawiodłem Hiszpanów.
Sprowadzenie złotego medalu olimpijskiego z powrotem do Hiszpanii to coś, co chciałem zrobić odkąd zacząłem grać w tenisa.
Nie powiedziałbym, że presja była większa, ale że było inaczej. Cała Hiszpania czekała, aż zdobędę tytuł olimpijski.
Byłem pod presją, aby to zrobić. Grałem w czterech finałach Wielkiego Szlema, gdzie miałem trudne momenty, które udało mi się przezwyciężyć.
Dzisiaj było inaczej niż wtedy, gdy gram dla siebie. Jeśli porównam to z innymi turniejami, nie udało mi się wydobyć mojego najlepszego poziomu, podczas gdy Novakowi się to udało".