Wawrinka, zdeterminowany kwalifikant: "Nie widzę powodu, by przechodzić na emeryturę".
Stan Wawrinka nie umarł. W wieku 39 lat Szwajcar nadal oferuje bardzo przyzwoity poziom tenisa i nadal mówi głośno i wyraźnie: kocha tenis i nie widzi powodu, by przestać.
Pokazał to po raz kolejny w poniedziałek. Grając przeciwko Charlesowi Broomowi (26, zaproszonemu przez organizatorów), były nr 3 na świecie z łatwością przeszedł przez pierwszą rundę, wygrywając po 1 godzinie 49 minut (6-3, 7-5, 6-4).
W wieku prawie 40 lat Wawrinka jest niezachwiany w swojej motywacji: "Nadal kocham to, co robię, kocham tenis i tak długo, jak będę miał możliwość kontynuowania gry w najlepszych turniejach na świecie, będę kontynuował.
W tej chwili nie widzę żadnego powodu, aby przejść na emeryturę, czuję wielką pasję do tego, co robię i chcę nadal ciężko pracować, aby zobaczyć, jak daleko mogę się posunąć".