Miedwiediew ironizuje na temat swojej awarii: "Kamera była bardzo solidna".
Daniil Miedwiediew był o seta od bardzo zaskakującej eliminacji w 1. rundzie Australian Open przeciwko Kasiditowi Samrejowi, zajmującemu 418. miejsce na świecie w rankingu ATP.
Po przegraniu trzeciego seta Rosjanin, zirytowany scenariuszem meczu i poziomem gry przeciwnika, złamał rakietę, uderzając w środek siatki, gdzie znajduje się kamera używana do powtórek w zwolnionym tempie, gdy gracze podchodzą do siatki (patrz wideo poniżej).
Na konferencji prasowej Rosjanin przyznał, że jest zaskoczony siłą tej słynnej kamery:
"Mam nadzieję, że grzywna nie będzie zbyt wysoka. Grzywna jest zwykle nakładana za złamanie rakiety, ale kamera będzie kosztować nieco więcej.
Nie sądzę jednak, by GoPro było aż tak drogie.
Kamera była bardzo, bardzo solidna, ponieważ moja rakieta nie wytrzymała uszkodzenia, ale kamera tak.... Bardzo solidna. Byłem naprawdę zaskoczony (śmiech).