Moya uspokaja: "Chodzi o to, by być tam w przyszłym tygodniu".

Od kilku dni wiele hiszpańskich mediów donosi, że Rafael Nadal podjął decyzję o przyjeździe do Paryża, aby po raz ostatni zagrać we French Open. Chociaż jest to spójne, biorąc pod uwagę ostatnie komentarze klanu Nadal, ogłoszenie to mogło zostać dokonane nieco przedwcześnie.

Podczas wizyty w swojej starej szkole trener Rafaela Nadala, Carlos Moya, został zapytany o ten temat. W celowo wyważonym tonie hiszpański trener zaznaczył, że informacja nie jest jeszcze oficjalna. Chociaż on i "Rafa" robią wszystko, co w ich mocy, aby dotrzeć do Paryża, nie jest jeszcze pewne, czy Hiszpan, 14-krotny zwycięzca imprezy, pojawi się w Porte d'Auteuil: "Chodzi o to, aby być na Roland Garros w przyszłym tygodniu, ale jeszcze nic nie zdecydowaliśmy. Robimy krok po kroku, starając się nabrać tempa. Przeszedł długą drogę z różnymi kontuzjami w ciągu ostatnich kilku miesięcy. To jasne, że brakuje mu trochę rytmu rywalizacji. Poprawił się fizycznie i psychicznie od czasu Barcelony, ale przede wszystkim ma teraz pewne gwarancje, że będzie w stanie utrzymać mecz w pięciu setach. To jest najważniejsze.